Niby nie tak wysoko a jednak ponad 700 m przewyższeń w 32 stopniach w lesie w cieniu - wolałam nie mierzyć podjeździe pod Międzyświeć przy asfalcie :))
Troszkę hardcore ale ... przeżyliśmy :)))
I mamy się dobrze, a mnie tylko dłonie bolą od hamowania na zjeździe :)))
Komentarze