Dziś, mimo zapowiedzi upałów, w górach było przyjemne 26 stopni i ciągle lekki wietrzyk - jak dla mnie fantastycznie! Do tego świetne towarzystwo - i jak wyjeżdżałam z domu z ciężką od myśli głową, tak wróciłam z uśmiechem dookoła głowy niemal. A że dziś uciec od tłumu ludzi, co było naszym celem, łatwo nie było, to z pewnością nam się udało.
Trasa: Harbutowice - Wisła - Łabajów - Mrózków - zjazd wzdłuż Olzy aż do Bukowca w Czechach - powrót do Jasnowic koło stolluxu i potem w prawo między domami, wzgłorzami - zielonym szlakiem do Centrum Istebnej - zjazd na Tartak - Zaolzie - Stecówka - Zameczek - Wisła - Skoczów - Górki - Harbutowice
Trudność: na rower górski, piękne zjazdy i trochę podjazdów, trudna ale możliwa
Długość: 90,5 km
Najlepsza jednak czeska kofola - zimna, orzeźwiająca - czyli taka jakiej pragnie zmachany rowerzysta, a nawet rowerzystka.
Trasa: Harbutowice - Wisła - Łabajów - Mrózków - zjazd wzdłuż Olzy aż do Bukowca w Czechach - powrót do Jasnowic koło stolluxu i potem w prawo między domami, wzgłorzami - zielonym szlakiem do Centrum Istebnej - zjazd na Tartak - Zaolzie - Stecówka - Zameczek - Wisła - Skoczów - Górki - Harbutowice
Trudność: na rower górski, piękne zjazdy i trochę podjazdów, trudna ale możliwa
Długość: 90,5 km
Najlepsza jednak czeska kofola - zimna, orzeźwiająca - czyli taka jakiej pragnie zmachany rowerzysta, a nawet rowerzystka.
Komentarze