Trasa rowerowa - ruszam z Harbutowic k. Skoczowa - ścieżką rowerową wzdłuż Wisły do mostu na Wiśle w Ustroniu, na Kuźniczej - potem Źródlaną na Zawodzie - dalej Sanatoryjną i na końcu wspinam się na Równicę aż do zjazdu na Jaszowiec. Ilość samochodów napotkanych na tym kawałku jadących na Równicę skutecznie mnie zniechęciła do wjeżdżania na górę, więc zjechałam Jaszowcem aż do mostu na Wiśle na Polanie i skręciłam do Dobki. Koło ostatniego przystanku PKS przez mosteczek i w górę na Tokarnię - kilka foteczek po drodze i w dół do Wisły, na Bukową i dalej na bulwar gdzie znów można mknąć dalej ścieżką wzdłuż Wisły omijając korki na drodze do i z Wisły. Na Obłaźcu co prawda trzeba się zmierzyć z ruchem drogowym ale tylko kawałek, bo tuż za torami wjeżdża się z powrotem na ścieżkę rowerową, którą można dojechać do samego Skoczowa już. Ja dziś jednak na Brzegach wjechałam na drogę do Ustronia, bo na ścieżce panował taki ruch, że trudno było przebrnąć, a w centrum Ustronia, mimo imprezy, było całkiem znośnie. Na ścieżkę wróciłam za Kuźnią i już potem pomknęłam aż do Harbutowic. Ogółem 38 km z przewyższeniami ponad 360 m (tak pokazało Endomondo).
Tokarnia 
wjazd na przełęcz - czasem trzeba zejść z roweru niezależnie od sił i formy 
można też porzucić chwilowo rower robiąc fotki i nabywając sił na następny podjazd 
a tak wygląda okolica spod Tokarni
tutaj początek wymagającego podjazdu - jeszcze nie wygląda to groźnie :))
jeszcze raz spod Tokarni 
a tu już Tokarnia - między Ustroniem Dobką a Wisła
Komentarze